Wyróżnione miejsce w twórczości Hansa Christiana Andersena zajmują baśnie, będące przekazem relacji z niezwykłej podróży w świat wrażeń i osobistych przeżyć przy pomocy języka wędrującego meandrami niedościgłej poezji, języka Hansa Christiana Andersena. Odense jest stolicą duńskiej wyspy Fionii (2985 km2) i leży w jednym z tych magicznych miejsc, które ludzie wybierają na miejsca kultów. Wikingowie czcili tutaj Odina, boga magii i śmierci, króla wszystkich bogów i ojca wszystkich ludzi. Średniowieczni katolicy modlili się tu do Świętego Knuda męczennika, a współczeni turyści przybywający z całego świata składają hołdy Hansowi Christianowi Andersenowi, który w Odense przyszedł na świat i w Odense zebrał doświadczenia, które przeniosły go ze społecznych dołów na wyżyny sztuki, nauki i polityki. Drugim miastem, miastem które przyczyniło się do rozwoju jego wielkiego talentu jest Kopenhaga, z którą był związany 56 lat, z których 9 spędził na podróżach. Hans Christian pisał wiersze, powieści, sztuki teatralne, autobiografie, listy, opisy podróży i baśnie. "Potem napisałem kilka Baśni dla Dzieci, o których Orsted mówi, że kiedy Improwizator” (powieść H.C.A. 1835) uczyni mnie sławnym, baśnie uczynią mnie nieśmiertelnym, bo one najdoskonalsze z tego wszystkiego, co napisałem, ale ja tak nie sądzę." (16. marca 1835). Wielki fizyk Hans Christian Orsted odkrył nie tylko elektromagnetyzm. W poszukiwaniu “ducha świata” odkrył także “magnetyczne oddziaływanie” baśni Hansa Christiana Andersena i potraktował je z całą naukową powagą jako pomost pomiędzy nauką i sztuką. Andersen, swoim baśniowym językiem umieścił Danię na mapie światowej literatury. Rozpoczął od interpretacji baśni ludowych i karczemnych, skończył na znalezieniu własnej, unikalnej formy, której charakterystyczną cechą jest nierozłączność języka i treści. Jego baśnie muszą być czytane, bo tajemnica ich wartości i powodzenia tkwi również w języku, który różni się od języka potocznego i od języka, którego Hans Christan używał w powieściach i w liryce, i który był obowiązującym językiem człowieka wykształconego. Zapowiedzią tej swoistej odnowy języka jest " Książka z obrazkami bez obrazków " wydana po raz pierwszy w 1839 roku. Jest to opowiadanie o księżycu, który co noc odwiedza młodzieńca mieszkajacego na poddaszu i opowiada mu o tym, co widział w szerokim świecie: "Maluj teraz to co Ci opowiadam, a otrzymasz porządną książkę z obrazkami" . Książka z obrazkami nie powstaje, powstają luźne szkice świadczące o tym, że Hans Christian, pisarz-poeta idzie śladem nowego, niezwykłego zastosowania języka, łączącego malarstwo, rzeźbę, teatr, muzykę, prozę i poezję. W tłumaczeniach, niezależnie od ich jakości, poetyka i estetyka języka nie mogą zajmować tak wyróżnionej pozycji, a jednak baśnie Andersena pomimo, że na wiele języków tłumaczone poprzez języki trzecie, zdobywają w każdym pokoleniu coraz to nowe rzesze czytelników. "Baśnie dla tego zmyślone, iżby prostakom, takim sposobem podawały się rzeczy potrzebne... " (Ł. Górnicki, 1527-1603). Większość współczesnych Andersenowi artystów dzieliła oficjalne poglądy na pedagogikę opartą na przekonaniu, że prawda i dobro tkwi w przyjętych normach, co w praktyce sprowadzało sie do odgórnego instruowania dzieci o tym co dobre i złe. Hans Christian, w przeciwieństwie do całego otoczenia, proponuje szukanie prawdy poprzez zmysły i refleksję. Jego baśnie nie kończą się morałem, często kończą się puentą, dylematem, albo w ogóle nie posiadają jednoznacznego zakończenia. Czyny i dokonania pozytywnych bohaterów baśni nie zawsze należą do tych wychowawczo pożądanych i godnych naśladowania, dlatego stają się objektem zainteresowań cenzury - np. w amerykańskim wydaniu baśni Krzesiwo nie ma zdania o żołnierzu obcinającym szablą głowę starej wiedźmie, a bohaterka baśni Dziewczynka z zapałkami zostaje zaadoptowana. Opowiadając baśnie, Hans Christian opowiada o sobie, o swoim dzieciństwie, matce praczce, ojcu szewcu-żołnierzu, o strachu przed kobietami, o swoich snach, marzeniach, tych spełnionych i tych niespełnionych, o swoich tęsknotach, i tylko 9 z 156 (1) baśni rozpoczyna od słów: Pewnego razu ... . A więc, pewnego razu, na kartce papieru, pojawił się tytuł kolejnej baśni Świniopas (1842). Dziwność nad dziwnościami trapiąca Hansa Christiana Andersena przez całe życie - seksualność kobiety idealnej. Autor nadaje artystyczną formę karczemnej historyjce, w której oczywiście nie chodziło o pocałunki. W wersji Hansa Christiana, księżniczka reprezentuje z jednej strony model nieosiągalnej kobiety z wysokich sfer, i z drugiej strony istotę seksualną, posiadającą skłonności do tego co plebejskie i brudne. Książę przesyła księżniczce dwa podarunki, różę i słowika. Dla Andersena kwiat jest symbolem poezji, a słowik, to piękny głos, przy pomocy którego książę pragnie nawiązać poetycki kontakt z księżniczką. Dostaje kosza, a powodem odrzucenia oświadczyn księcia, a więc równego sobie, "świńskie" zainteresowania niedoszłej panny młodej, zainteresowania rzeczami, które trzeba ukrywać - tu służą pomocą płatne damy dworu. Związek księżniczki ze świniopasem kończy się nieszczęśliwie dla księżniczki odrzuconej przez czystego i uczciwego księcia - Hansa Christiana Andersena, który pragnie być właśnie takim jak ten książę, i nie chce “grać roli” Świniopasa. Psychoanaliza należy do tych szczególnych nauk, które wszędzie i bez najmniejszych trudności potrafią odnaleźć potwierdzenie prawdziwości swoich teorii. Jest to możliwe ponieważ stworzenie warunków do przeprowadzenia eksperymentów potwierdzajacych lub obalających przyjęte hipotezy jest niewykonalnym zadaniem. A jednak przydatność zaproponowanych przez psychoanalizę metod w pracy z tekstem literackim, takim jak np. Świniopas, nie ulega wątpliwości. Hans Christian pojawia sie tutaj jako wspaniały objekt badawczy ponieważ należy do tych niewielu pisarzy, którzy znaczną część swojej twórczości poświęcili samemu sobie. Obok trzech autobiografii pisał listy i dzienniki, w których opisuje i komentuje swoje chwilowe stany psychiczne i fizyczne, z dokładnością buchaltera. Mamy więc do czynienia z niezwykłym materiałem porównawczym, który może być zastosowany w symbolicznym odczytywaniu jego twórczości, która dla psychoanalityka stanowi lustrzane odbicie wszystkiego, co kryło się w podświadomości tego genialnego syna biednego szewca i biednej praczki z duńskiego miasta Odense. Interpretacja, taka jak przedstawiona powyżej w Świniopasie przyjmowana jest przez wielu ze zrozumiałym sceptycyzmem. Dla psychoanalityka jednak to, co naprawdę jest ważne dla człowieka i jego dynamiki w działaniach i rozwoju, to - podświadomość, dzieciństwo i sen, wraz ze swoim językiem symboli. Związek z matką, traumatyczne stany związane z odejściem ojca na wojnę, negatywne pierwsze doświadczenia z płcią przeciwną, problemy z identyfikacją seksualną spowodowały, że najbardziej palącym dla Andersena problemem staje się rozwój męskiej strony osobowości. Można zaryzykować twierdzenie, że nie bez powodu Krzesiwo” było jego pierwszą baśnią. Sam tytuł i pierwsze zdanie baśni wprowadza czytelnika w świat symboli, świat, który jest centralny nie tylko dla autora, ale dla wszystkich ludzi. Krzesiwo w języku duńskim to Fyrtoejet. Pierwszy człon wyrazu, Fyr znaczy chłopak, w języku slangowym, to członek męski, a więc symbol męskości. Krzesiwo, to ogień, a więc ciepło i światło - symbole uczuć i wiedzy. Hans Christian nigdy nie został “prawdziwym mężczyzną”, jego “luźne nadgarstki” mogą świadczyć o czymś zupełnie przeciwnym. W dzieciństwie wolał towarzystwo dziewczynek, bawił się lalkami i nie miał nic wspólnego z tymi “dzikimi chłopcami”. Posłany przez matkę do pracy w fabryce tytoniu zostaje poddany “badaniu” czy aby na pewno jest chłopcem. W jego podświadomości istniało zapewne pragnienie rozwinięcia tej strony osobowości, której symbolem jest maszerujący żołnierz, a więc dynamika, agresja, męskość. Dodatkowo pojawia się tutaj wspomnienie ojca, który poszedł na wojnę kiedy Hans Christian miał 7 lat, ojca, który poprzez poezję i teatr odegrał centralną rolę w rozwoju jego twórczej osobowości oraz rozbudził w nim marzenia o bogactwie i statusie społecznym, które nie opuściły go nigdy. Żołnierz spotyka wiedźmę, która kusi go pieniędzmi i psy, które stają się jego pomocnikami. Wiedźma zostaje pozbawiona głowy. Swojej własnej babki nie lubił za to, że posyłała jego matkę kiedy była małą dziewczynkę na żebraczą ulicę, a psów się bał i omijał je przez całe życie. Miał też problem z własną matką, która była przeszkodą w realizowaniu marzeń o karierze na deskach teatru. Żołnierz nawiazuje kontakt ze śpiącą księżniczką, a więc kobietą-obiektem do podziwianiania, nie ma tutaj mowy o intymnym kontakcie. Hans Christian Andersen wielokrotnie odwiedzał domy publiczne, ale jak wynika z jego własnej dokumentacji nigdy nie przeżył fizycznego kontaktu z kobietą. Na ratunek skazanemu na śmierć żołnierzowi przychodzi syn szewca, który przypadkowo pojawia się w pobliżu zakratowanego okienka celi więziennej. Przynosząc krzesiwo umożliwia żołnierzowi spełnienie marzeń o żonie księżniczce i o królewskich podwojach - marzenie pięcioletniego Hansa Christiana podczas słuchania baśni o Alladynie czytanej mu przez ojca. Andersen nie rozstaje się ze swoim dzieciństwem, przekonany o tym, że jego geniusz posiada swoje źródło właśnie tam. Pisząc o sobie, trafia na ślad tego co formuje i deformuje procesy zwiazane z rozwojem osobowości i rolę, jaką w życiu dorosłego człowieka odgrywa dzieciństwo. Jego wielki talent przyczynia się do tego, że nie traci kontaktu ze “sobą-dzieckiem”, a więc zachowuje zdolność intuicyjnego i bezrefleksyjnego operowania symbolami, przy pomocy których w poetyckiej formie opowiada nam o swoich własnych problemach, które miały początek w dzieciństwie. Rezultatem utraty kontaktu z dzieciństwem jest chłód czystego rozumu. Powrót z krainy lodu do krainy uczuć jest możliwy dzięki miłości, bezgranicznemu, bezrefleksyjnemu oddaniu i wierności. Królowa Śniegu (1844) jest opowieścią, która akcentuje pozytywne wartości mające swoją siedzibę w dziecku. Miłość Gerdy ratuje Kaya przed śmiercią lodową w świecie gdzie uprawia się rozum, w świecie, w którym jedynym kryterium jest rozumienie rzeczy, w świecie pozbawionym uczuć - świecie pozbawionym kontaktów z dzieciństwem. Jako wschodząca gwiazda Modernizmu Andersen dzieli również przekonanie, że dzieci szczególnie predysponowane do widzenia “prawdy”. W Nowych szatach króla (1837) dziecko odsłania prawdę ukrytą za konwencją dorosłych hołdujących cywilizacji naśladowców. " Ale on przecież nie ma nic na sobie! powiedziało jakieś małe dziecko. Panie Boże, usłysz ten niewinny głos! powiedział ojciec; i jeden szeptał drugiemu to, co dziecko powiedziało. On nie ma nic na sobie, małe dziecko mówi, że on nie ma nic na sobie! On nie ma nic na sobie! krzyczeli wszyscy ludzie. I przeszły mrówki przez ciało króla, bo wydawało mu się, że mieli rację (...)." Baśniopisarz nie potrafi abstrachować od własnego smutku i cierpienia, od własnych uczuć i przeżyć. Jedną z najdoskonalszych baśni Hansa Christiana Andersena jest Dziewczynka z zapałkami” . Została napisana na zamówienie, pierwszy raz wydana przez Freda Frolunda w grudniu 1845 w Kalendarzu Ludowym na rok 1846. Była to jedyna baśń napisana na zamówienie pod kątem istniejącej grafiki. Hans Christian otrzymał trzy propozycje, wybrał dziewczynkę, która wyciąga rękę z pęczkiem zapałek. Typowe dla wszystkich baśni przeciwieństwa, tutaj: zimno i ciepło, ciemno i jasno, strach i bezpieczeństwo, sytość i głód, biedny i bogaty, dziecko i dorosły, samotność i życie rodzinne stają się udziałem małej dziewczynki, która jest samym Andersenem przeżywającym w swoim infantyliźmie opowiadanie matki o tym, jak była posyłana przez swoją matkę na ulice, jak wstydziła się żebrać, jak była głodna, jak zasypiała z zimna pod mostem, jak bała się wracać do domu bez pieniędzy. Autor traci dystans do swojej postaci, staje się opisywaną postacią. Nowym elementem zapałki, które pojawiły się na dobre dopiero w latach 30-tych. Zwyczajowo były produkowane i sprzedawane przez biedaków, kryjąc często regularną żebraninę, która była zabroniona. Hans Christian Andersen zdobył sławę przede wszystkim jako autor baśni, w których w zdziwiający sposób pokazuje nam siebie, Andersena ukrytego w dzieciństwie, w snach i w podświadomości. Symbole, którymi operuje, zrozumiałe zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych, ponieważ to symbole, które zajęły centralne miejsca w procesie rozwoju ludzkiej świadomości. Baśnie Andersena to baśnie o dziecku ukrytym w podświadomości wszystkich dorosłych, a więc o fundamentach naszego działania. Poprzez uniwersalne symbole jego baśnie stwarzają możliwość kontaktu z ponadczasowymi prawdami wyciąganymi z zakamarków ludzkiej psychiki. Opisując własny świat, Andersen opisuje również wewnętrzny świat wszystkich ludzi. Królowie, książęta, księżniczki, ułomny żołnierzyk, papierowa tancerka, brzydkie kaczątko oraz ich konflikty elementami nie tylko jego własnej wewnętrznej struktury i działających tam sił, elementami wewnętrznych struktur świadomości wszystkich ludzi. Czytając baśnie Hansa Christiana Andersena uświadamiamy sobie, że czytamy o naszych własnych marzeniach, naszych własnych problemach, naszych własnych słabościach, czytamy nasze własne historie - to jest powodem tego, że jego baśnie posiadają niezależny od czasu ogólnoludzki charakter i oddziałują na nas tak silnie. ---------------- (1) H.C. Andersen za życia opublikował 156 baśni i historii. Później pojawiło się z różnych źródeł 18 dodatkowych tekstów, dalej 33 wieczory z Książki z obrazkami bez obrazków (1839 i późniejszego rozszerzonego wydania) oraz 5 innych tekstów, które swoim charakterem nie odbiegają od tekstów, które Andersen publikował jako baśnie albo historie. Zgodnie z informacją podaną w witrynie http://www.andersen.sdu.dk/rundtom/faq/index.html) H.C.Andersen jest autorem 212 baśni i historii. W 2012 odnaleziono nieznaną baśń H.C.Andersena zaadresowaną do Madam Bunkeflow, Tællelyset” ( Świeca łojowa” ), opublikowaną w dziale KULTUR, dzienniku Berlingske: “Læs H.C. Andersens nyfundne eventyr her: »Tællelyset«”. Z angielskiego przełożył Krzysztof Stelmarczyk http://booklips.pl/czytelnia/opowiadania/hans-christian-andersen-swieca-lojowa/ “Nieznana baśń Andersena odkryta w duńskim archiwum” http://booklips.pl/newsy/nieznana-basn-andersena-odkryta-w-dunskim-archiwum/
Sen, dzieciństwo i podświadomość.
Artykuł rozpoczęty w 1998 po lekturze ksiażki Arne Duve “Symbolikken i H.C.Andersens Eventyr", (wyd. PSYCHOPRESS, Oslo 1967) i zakończony w kwietniu 2005, korzystając z materiałów publikowanych w witrynie www.HCA2005.dk