Dziennik
d.
14.
czerwca
1831:
"Byłem
w
muzeum,
które
otwarte
jest
tylko
w
określone
dni,
ale
każdy
obcy,
który
pokazuje
Castelanen
swój
paszport,
otrzymuje
wolny
wstęp...
Jeronimus
Bosch
namalował
trzyczęściowy
obraz:
Stworzenie
świata,
Dzień
sądu
ostatecznego
i
Piekło.
Z
tych
dwóch
ostatnich,
najokropniejszy
był
chyba
Dzień
sądu
ostatecznego,
było
tam
wszystko
to,
o
czym
ta
najbardziej
mrczna
fantazja
może
pomysleć.
Jeden
człowiek
miał
wieczne
rozwolnienie,
które
przez
rurę
płynęło
do
ust
innego
przeklętego,
wyglądajcego
na
dobrze
pijącego za życia na ziemi. Bardzo brzydkie diabły męczyły ludzi."
H.C.Andersen, Diabły w/g Hieronymusa Boschsa, "Dzień sądu
ostatecznego". Berlin, Niemcy, 14. czerwca 1831
Plama atramentowa,
na odwrocie HCA napisał wiersz
"Ostatnia pieśń poety"
“Dom Madam Letizia” w Rzymie dnia 8 Lutego 1834.
Dom matki Napoleona w Rzymie."
(Palazzo Letizia Ramorino Bonaparte)
"Widok
na
Kopułę
Bazyliki
Świętego
Piotra
w
Watykanie
ze
wzgórza
Monte
"Kościół Kapucynów w Rzymie. 15 Sty. 1834"
(S. Maria della Concezione)
"Ten
człowiek
nie
widzi
nic,
nic
nie
sprawia
mu
przyjemności,
z
niczego
się
nie
cieszy,
nie
robi
nic
innego
-
tylko
pisze.
Kiedy
podczas
wizyty
w
muzeum
widzę
go,
z
piórem,
które
w
swoim
niestrudzonym
ruchu
nie
zaznaje
ani
chwili
spoczynku,
opisującego
i
dokładnie
wszystko
to,
co
kustosz
opowiada
o
rzeźbach
i
obrazach,
zamiast
oglądania
ich
i
podziwiania
ich
piękna,
przedstawia
mi
się
jako
urzędnik
inwentaryzujący
pośmierną
własność,
w
tej
swojej
najwstydliwszej
pilności,
w
pocie
czoła,
opisujący
każdy
drobiazg
...",
pisał
H.P.
Holst
o
H.
C.
Andersenie
w
liście
z
dnia
8.
marca
1841
do
swojego przyjaciela Chr. Agerskova.
Był
to
ostry
sąd
nie
uwzględniający
faktu
że
HCA
robił
jednak
coś
więcej,
niż
tylko
pisał,
także
rysował.
Rysował
na
kartkach
papieru
o
rozmiarach
pozwalających
bez
trudu
umieszczać
je
w
kieszeni
marynarki;
rysował
w
czasie
swoich
podróży
po
Europie,
szkicował
ołówkiem
sceny,
które
rozbudzały
jego
zainteresowanie.
Po
powrocie
do
pokoju
hotelowego
z
dziennych
wypraw
i
pieszych
spacerów,
obrysowywał szkice atramentem.
Jego
rysunki
stanowiły
pierwowzór
dzisiejszych
kartek
pocztowych
z
widokiem
atrakcyjnychi
objektów
turystycznych;
w
swojej
twórczości
literackiej
robi
użytek
z
rysunków,
które
również
były
odzwierciedleniem
jego
chwilowych
nastrojów,
których
obraz
dopełniał
słowami.
Dlatego
kuszącą
propozycją staje się dokonanie porównania dróg, jakimi przeszła jego twórczość literacka i wizualna.
"En side af Palazza Barbarina."
Piazza Barberini, Rom, Italien 1834
Quirinalhaven
i
Rom.
"Mit
Vindue
i
Rom"
Via
Sistina,
Quirinalhaven,
Lampa
(papiret
er
foldet
omkring
en
blækklat
og
der
er
tegnet
i
det
fremkomne).
Brevudkast
på
bagsiden,
dateret
d.
9.
Juli
1871.
Påskrift
på
bagsiden:
"Rolighed"
ved
Kalkbrænderivej,
den
9.
Juli
1871.
Til
forfatteren
af:
En
ungdommelig
Plama atramentowa. Mężczyzna o dwóch twarzach - 1871
Plama atramentowa. Postać kobiety - 1871
"En romersk Gadedreng"
Rom, Italien.
“Duże marmurowe fragmenty na dziedzińcu Kapitolu”
"Collin in Böhmen, 25 juni 1841."
Hans Christian Andersen