Kwiecień
HCA
i uczniowie najstarszej klasy w szkole są świadkami egzekucji trzech
morderców na wzgórzu pomiędzy Slagelse i Skælskør.
Wydarzenie to porusza wrażliwą duszę HCA.
Letnie wakacje
HCA odwiedza znowu Odense, jego matka właśnie
otrzymala wolne miejsce w szpitalu biedaków Doctors Boder.
16. września
Z
tego miesiąca pochodzą najstarsze zachowane fragmenty dzienników HCA.
20. października
W
liście do swojego dobroczyńcy Jonasa Collina HCA pisze wypracowanie
z języka duńskiego (o tym, co różni ludzi od zwierząt). W zakończeniu
formułuje coś, co można potraktować jako nić przewodnią w całej jego
twórczości, patrzenia i postrzegania świata:
"W Strumieniu Czasu wszystko zanika w przeciętności, przetrwać
może tylko to, co jest szczególnie wielkie."
27.
października
Zgodnie
z pomysłem Meislinga HCA wprowadza się do jego mieszkania. To groteskowe
życie HCA
w domu Meislinga staje się materiałem do m.in. opisów szkolnego życia
Peera w Lykke-Peer.
19. grudnia
HCA
przyjeżdża do Kopenhagi korzystając z zaproszenia spędzenia Świat Bożonarodzeniowych
u rodziny
pana Wullfa, który został mianowany na stanowisko szefa Morskiej Akademii
Kadetów i zamieszkał w palacu królewskim Amalienborg, w skrzydle nazwanym
później skrzydłem Fryderyka VIII-go. W Księdze życia (Levnedsbogen)
HCA cytuje ze swoich wcześniejszych dzienników wrażenia z tej wizyty,
w czsie której otrzymał "estetycznie oprawione" trzy
tomy dzieł Shakespearea. Tu przychodzi mu na myśl końcowa scena z Aladyna
Oehlenschlägera - wzór rozumienia samego siebie i calej swojej socjalnej
drogi w górę - model dla jego autobiografii oraz części jego twórczości:
"Tam,
na tym wielkim placu (HCA jako gość u rodziny Wullf otrzymał sypialnię,
której okna wychodziły na plac zamkowy) spacerowałem 5 i 6 lat temu;
nikomu nie znany w tym całym mieście, a teraz mogę u drogiej, szanowanej
rodziny rozkoszować się moim Schackspearem, - O, Boże, to przecież zupełnie
tak, jak Aladyn, ja siedzę również na zamku i patrzę w dól. Ty, Dobry
Boże! nie ty mnie nie zostawisz samego. Móglbym Cię ucałować!"
|